Czas walki

Walczę z tym gównem i jakoś mi to nie idzie. Wróciłem na dzień dzisiejszy do sprawdzonego wcześniej Verapamilu i Duloxetine. Ataków jakby więcej, zużycie zastrzyków wzrosło, jednakże mniej wcinam tabletek sumatriptanu. Jestem wciąż dobrej myśli. Testuję też medycynę zielarską – jakoś niestety działa nie działa.

Autor

Sebastian

Jestem klasterowiczem, zwyczajnym, jak tysiące nas wszystkich daję radę gdyż nie mam wyjścia.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.